Wywiad został przeprowadzony tuż przed poniedziałkowym treningiem z bramkarzem walczącym o pierwszy skład Iskry z Grzegorzem Stochmalem.
CHCĘ BYĆ NUMEREM 1 W ISKRZE
1. W jakim wieku zacząłeś uprawiać piłkę nożną?
Grzegorz - W piłkę grałem zawsze. Już od dziecka biegałem z piłką po ulicy. Ale w klubie zacząłem grać dopiero w wieku 10 lat. Trenowałem około pół roku, a później miałem przerwę i dopiero w wieku 14 lat wznowiłem treningi
2. Pierwszy klub w twojej karierze?
Grzegorz - Pierwszym klubem, w którym trenowałem był Gryf Białogard (jeśli to w ogóle można nazwać trenowaniem, bo zaliczyłem tam zaledwie kilka treningów), a następnie zacząłem treningi w Iskrze
3. Kto był twoim trenerem i na jakiej pozycji stawiałeś pierwsze kroki?
Grzegorz - Moim pierwszym trenerem był Zbigniew Litewka, a swoją przygodę zaczynałem jako napastnik
4. Jak mi wiadomo że zdecydowałeś się przyjść do klubu Iskra z wolnego transferu?
Grzegorz - Tak. Przyszedłem jako wolny transfer. Przygodę z Iskrą zakończyłem na grze w juniorach starszych, a następnie grywałem tylko na orlikach. Później zacząłem trenować z juniorami UKS Unią Białogard (i z tego miejsca chcę trenerowi Litewce i całemu klubowi podziękować za możliwość trenowania z nimi) by znów zacząć przygodę z Iskrą po prawie 3 letniej przerwie
5. Co wstąpiło w ciebie że zostałeś bramkarzem?
Grzegorz - Napastnikiem nie byłem zbyt dobrym, a wielki wpływ na to, że zostałem bramkarzem miał Wojciech Szczęsny. Kiedyś w ogóle nie interesowała mnie ta pozycja, ale od kiedy Wojtek przebił się do pierwszego składu Arsenalu bardzo mi się spodobała jego gra i zacząłem stać między słupkami i teraz wcale nie żałuję, że zmieniłem pozycję na boisku. Bronię dopiero około półtora roku ale zamierzam bronić jeszcze przez wiele lat
6. Jak oceniasz twoje przygotowanie do sezonu 2012/2013 (mowa o sparingach)?
Grzegorz - Myślę, że nie zaprezentowałem się tragicznie w tych sparingach chociaż uważam, że mogło być lepiej. Miałem kilka dobrych interwencji ale popełniałem też kilka błędów. Zawsze wymagam od siebie jak najwięcej i jak najmniej wpuszczonych bramek
7. Jakich rękawic używasz podczas meczów ligowych a treningiem?
Grzegorz - Na meczach używam rękawic Nike GK, a na treningach używam rękawic firmy Umbro
8. W 1 kolejce obecnego sezonu zostałeś zmuszony bronić w meczu z Arkadią Malechowo gdyż był kontuzjowany Tomasz Bogatko. Jak ocenisz swoje szanse na dalsze występy w pierwszym zespole?
Grzegorz - Póki co numerem 1 jest Tomek ale ja przyszedłem po to by zostać podstawowym bramkarzem. A ile występów zaliczę w tym sezonie to będzie zależało od trenera. Ja na pewno się nie poddam i Tomek będzie miał konkurencję, a rywalizacja każdemu wyjdzie na dobre
9. Jak podchodzisz do danego treningu gdy przebywa na nim wasz szkoleniowiec Roman Świętosławski?
Grzegorz - Do każdego treningu podchodzę tak samo niezależnie od tego czy jest też trener bramkarzy. Zawsze daję z siebie wszystko i zawsze chcę robić wszystko jak najlepiej, bo wiem, że w przyszłości wysiłek, trud i zaangażowanie na treningach przyniesie mi tylko korzyści
10. Z tego co mi wiadomo że jesteś drugim bramkarzem z spośród trzech w klubie. A jak ty myślisz?
Grzegorz - Nie mam pojęcia, które miejsce zajmuję w hierarchii bramkarzy. Decyzję podejmuję trener i to on ustala kto jest pierwszym, drugim czy trzecim bramkarzem. Rywalizacja jest duża, więc pewnie dajemy trenerowi dużo do myślenia (śmiech)
11. Czy dasz radę przebić się do podstawowego składu Iskry?
Grzegorz - Postaram się ! Jeśli dostanę szansę to będę chciał ją wykorzystać jak najlepiej. Po to trenuję i daję z siebie wszystko by zostać numerem 1. Bycie podstawowym bramkarzem to jest mój cel, który sobie postawiłem!
12. A bym zapomniał. Jak oceniasz kolegę po fachu Mateusza Bogatkę?
Grzegorz - Mateusz jest bardzo dobrym bramkarzem. Gdy jeszcze przebywał we Francji dużo mi pomagał. Dużo rozmawialiśmy o bronieniu i nie sądziłem, że wylądujemy w jednej drużynie. Pomimo, że teraz rywalizujemy o miejsce w składzie wciąż darzymy się dużym szacunkiem i wciąż dużo rozmawiamy, a jako, że Mateusz ma większe doświadczenie w bronieniu to wciąż udziela mi cennych wskazówek i dużo pomaga za co chcę mu podziękować
13. Życzę ci żebyś był podstawowym bramkarzem w składzie i jak najmniej wpuszczenia bramek w barwach biało czerwono niebieskich.
Grzegorz - Nie dziękuję żeby nie zapeszyć, a jak już dostanę szansę to postaram się nie zawieść i nie wpuszczać za wielu bramek